Quiet quitting. Uczucie zrezygnowania w pracy

by red

Nowe zjawisko jest coraz powszechniejsze i dotyka kolejnych pracowników, chociaż często jest niezauważone przez pracodawców. Czym jest quiet quitting?

Zrezygnowanie w pracy

Quiet quitting nie ma nic wspólnego ze zwolnieniem ani całkowitym zrezygnowaniem z pracy. Zjawisko jest podobne do wypalenia zawodowego. Pracownikowi brakuje motywacji do wykonywania swoich obowiązków, czuje zniechęcenie i nie przejmuje się osiąganymi wynikami.

Pracownicy często są zaangażowani w swoją pracę, a ewentualne spadki formy i wyników próbują naprawić. Quiet quitting sprawia, że przestaje im na tym zależeć. Nie chcą podejmować się nowych projektów, otrzymywać dodatkowych obowiązków ani w żaden sposób się wykazywać.

Zamiast tego chcą jedynie jak najszybciej zrobić wszystko, co mają do zrobienia (nie przejmując się przy tym wynikami ani jakością pracy), opuścić biuro i wrócić do domu. Liczy się tylko wyrobienie normy. Quiet quitting sprawia również, że po wyjściu z miejsca pracy, pracownik całkowicie przestaje myśleć o swoim życiu zawodowym i potrzebach firmy. Nie ma sił ani chęci na odbieranie telefonów służbowych, a więc tego nie robi.

Jednocześnie taka osoba nie myśli o zmianie pracy, ponieważ uczucie zrezygnowania i zmęczenia jest zbyt przytłaczające. Brakuje sił nawet na to, aby złożyć wypowiedzenie i zatrudnić się w innym miejscu. Znacznie wygodniejsze w takiej sytuacji jest wyrabianie minimum koniecznego do utrzymania posady i nierzucanie się w oczy.

Jak przeciwdziałać zjawisku quiet quitting?

Niestety na to pytanie nie ma prostej ani jednoznacznej odpowiedzi. Pracownicy zazwyczaj są pełni zapału i dobrych chęci, kiedy znajdą się w nowym środowisku pracy, poznają ludzi i pracują nad ciekawymi projektami. Kiedy jednak w życie zawodowe wkradnie się powtarzalność i rutyna, to cały entuzjazm zaczyna opadać.

Zjawisko quiet quitting ma również inne punkty zapalne. Pracownicy coraz mniej przychylnie patrzą na element rywalizacji w miejscu pracy. Z kolei chętniej przebywają w miejscu, które ich inspiruje, pobudza kreatywność i gdzie panuje dobra atmosfera.

Nie bez znaczenia jest również podejście przełożonych. Nie powinni być zbyt natarczywi ani za wiele wymagać, aby nie doprowadzić do zniechęcenia pracownika. Istotna jest także szansa na podwyżkę i awans, bo niemal każdemu zależy na rozwijaniu się.

Wiele osób twierdzi, że to młode pokolenie pracowników przyczyniło się do powstania zjawiska cichej rezygnacji. To właśnie oni kierują się innymi priorytetami. Większą wartość mają dla nich wzniosłe cele oraz równowaga między życiem zawodowym i prywatnym niż pieniądze. Pragną elastyczności, swobody, rozwoju i samorealizacji, a jednocześnie koncentrują się bardziej na jednostce niż na ogóle.

Pozostają jeszcze kwestie, na które nie ma wielkiego wpływu. Do pojawienia i nasilenia się zjawiska quiet quitting przyczyniła się równie pandemia, inflacja, agresja Rosji na Ukrainę i słaba sytuacja gospodarcza w Polsce. Ludzie bombardowani są negatywnymi wiadomościami z kraju i ze świata, a to przekłada się na ich gorsze samopoczucie i uczucie rezygnacji.

Grafika: Canva

You may also like